Praktycznie każda okładzina ceramiczna wymaga wykonania dylatacji. O rodzaju dylatacji, ich ilości i przebiegu decyduje wielkość i kształt powierzchni okładziny, charakter podłoża i miejsce jej wykonania. Jeśli jest to mała łazienka, o powierzchni kilku metrów kwadratowych i kształcie zbliżonym do kwadratu, to potrzebne są jedynie dylatacje obwodowe.
Dylatacje okładziny ceramicznej wykonuje się, wypełniając część spoin pomiędzy płytkami masą trwale elastyczną, w łazienkach najczęściej silikonem sanitarnym. Zadaniem takiej masy jest ograniczenia wpływu rozszerzalności liniowej płytek lub wzajemnego oddziaływania dwóch powierzchni, mogących „pracować” w odmienny sposób. Dylatacje należy więc zastosować, np. gdy tylko cześć podkładu ma zainstalowane ogrzewanie podłogowe, lub gdy już sam podkład podłogowy jest zdylatowany ze względów konstrukcyjnych. Innymi słowy, gdyby nie zastosować dylatacji w takich miejscach, wówczas istniało będzie niebezpieczeństwo stworzenia się dylatacji samoistnych. Będąc niekontrolowanymi, objawią się pękaniem płytek.
Wracając do Pana łazienki, koniecznie musi Pan wykonać dylatacje obwodowe. Krawędź pomiędzy brzegowymi płytkami posadzki a ścianą powinien Pan wypełnić silikonem sanitarnym ATLAS ARTIS bądź ATLAS SILTON. Silikonu powinien Pan użyć również do oddzielenia okładziny podłogowej od obudowy wanny, brodzika lub innych, na stałe zamocowanych do podłoża elementów sanitarnych, mebli itp. W łazience, która jest pomieszczeniem o podwyższonej wilgotności, powinien Pan koniecznie użyć silikonu chronionego przed rozwojem pleśni. Uchroni to Pan przed obrastaniem takiej spoiny czarnym, nieestetycznym nalotem.

Piotr Idzikowski
Grupa ATLAS
2011


 Zadaj pytanie